Śledczy w powodzi spraw
Prokuratury apelacyjne twierdzą, że liczba śledztw wzrośnie im od nowego roku z kilkuset do 45 tys. I że zablokuje to rozpracowywanie afer.
Jeżeli wejdzie w życie krytykowany przez śledczych nowy regulamin urzędowania prokuratury, zakorkuje on te ze szczebla okręgowego i apelacyjnego. Z wyliczeń, jakie w najbliższych dniach trafią do ministra sprawiedliwości Cezarego Grabarczyka („Rz" do nich dotarła), wynika, że wzrost liczby spraw w tych jednostkach będzie oszałamiający: w apelacjach 64-krotny, w prokuraturach okręgowych 12-krotny.
– Nietrudno przewidzieć, że w ciągu kilku miesięcy może nastąpić paraliż w ściganiu najpoważniejszych spraw dotyczących przestępczości zorganizowanej i korupcji – mówi Mateusz Martyniuk, rzecznik Prokuratury Generalnej.
Nowy regulamin prokuratury w końcówce swego urzędowania podpisał minister sprawiedliwości Marek Biernacki, a jego intencją było głównie odciążenie prokuratur rejonowych, które dziś prowadzą ponad 99 proc. śledztw. Jednak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta